
Wygląda na to, że to koniec drogi dla NASA Mars Lander InSight. To przychodzi jako Sonda Marsa przesłał prawdopodobnie swoje ostatnie obrazy. Według doniesień, imponująco wyraźne obrazy przesłane do NASA z sondy marsjańskiej na początku tego tygodnia mogą być ostatnimi wysłanymi do ekspertów na Ziemi. InSight wylądował na czerwonej planecie cztery lata temu w 2018 roku… a jego moc wkrótce się wyczerpie.
NASA Insight Mars Lander wysyła wzruszającą wiadomość do swojego zespołu wraz z końcowymi zdjęciami
Według urzędników NASA sonda marsjańska InSight wysłała wiadomość wraz z najnowszymi zdjęciami, Fox News raporty. Ta wiadomość wyjaśniła zespołowi sondy Marsa tutaj na Ziemi, że grozi jej niska moc i ostateczne wyłączenie.
„Moja moc jest naprawdę niska” — informuje NASA, wysyłając wiadomość z sondy Marsa.
„Więc to może być ostatni obraz, jaki mogę wysłać” — kontynuuje komunikat InSight. „Nie martw się jednak o mnie” — dodaje sonda. „Mój czas tutaj był zarówno produktywny, jak i spokojny”.
Przedstawiciele NASA dodają, że sonda InSight mówi, że będzie nadal rozmawiać ze swoim zespołem misji tak długo, jak to możliwe. Jednak nie zostało zbyt wiele czasu.
„Jeśli będę mógł dalej rozmawiać z moim zespołem misyjnym, będę to robił” — wyjaśnia sonda. – Ale wkrótce się stąd wyloguję.
Sonda InSight Mars kończy się wiadomością z napisem „Dziękuję, że ze mną zostałeś”.
Sonda marsjańska straci moc do końca miesiąca
Lądownik marsjański InSight NASA wylądował na Marsie ponad cztery lata temu. Najnowsze zdjęcia, uważane za ostatnie, zostały przesłane do NASA w poniedziałek. Podczas gdy zespół NASA zauważa, że InSight może mieć jeszcze trochę życia, spodziewają się jednak, że całkowicie straci moc do końca tego miesiąca.
Naukowcy NASA tradycyjnie kończą misję, oficjalnie, gdy lądownik pomija dwie próby komunikacji z orbitującym statkiem kosmicznym z rzędu.
Zespół operacyjny InSight na Ziemi rozpoczął przygotowania do ostatnich chwil lądownika na początku tego roku, kiedy wyłączył urządzenia na sondzie, która zużywa najwięcej energii. To posunięcie, jak zauważają urzędnicy, zapewnia zachowanie danych zebranych przez sondę w ciągu ostatnich czterech lat.
Od czasu lądowania na Marsie w 2018 r. łazik dostarczył naukowcom wielu informacji, w tym informacji na temat płynnego jądra Marsa i innych warstw wewnętrznych. Sonda wykryła również ponad 1300 trzęsień ziemi w elektrowni w ciągu ostatnich czterech lat. Jeden osiągnął magnitudę 5 magnitudo tej wiosny.
„Wreszcie możemy postrzegać Marsa jako planetę z warstwami, o różnej grubości i składzie”, zauważa w niedawnym oświadczeniu Bruce Banerdt z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA w Południowej Kalifornii.
„Zaczynamy naprawdę dociekać szczegółów” — wyjaśnia Banerdt. „Teraz to nie tylko ta zagadka; w rzeczywistości jest żywą, oddychającą planetą”.